Domowe bajaderki

Mama nigdy nie chciała kupować nam bajaderek w cukierni… „Nigdy nie wiadomo z czego je zrobiono” – mówiła i podejrzewam, że zdania do dziś nie zmieniła. W zasadzie coś w tym jest, bo w końcu bajaderki to rewelacyjny recykling dla czerstwych i zupełnie nieudanych wypieków. Poza tym to absolutnie pyszny deser, który znajdzie swoje miejsce po świąteczno-sylwestrowym szaleństwie. Ze swoim wilgotnym, gliniastym, czekoladowym wnętrzem, te maleństwa świetnie wpisują się w dzisiejsze trendy deserowe.

To dobry sposób na odświeżenie resztek domowych wypieków,  których po świętach z pewnością w wielu domach nie brakuje.  Bajaderki świetnie zachowują świeżość, można przechowywać je bez straty na jakości przez co najmniej tydzień w chłodnym miejscu. Ze swoją lekko alkoholową nutą świetnie sprawdzą się też jako słodka przekąska podczas karnawałowych imprez i prywatek. Proste do przygotowania, bezproblemowe, bez pieczenia i schładzania i przede wszystkim pyszne – lepsze niż z jakiejkolwiek cukierni. I co więcej… Dokładnie wiadomo, z czego je zrobiono. Bez niespodzianek.

5 z 2 głosów

Domowe bajaderki

Sposób na wykorzystanie resztek ciast oraz nieudanych wypieków.
Czas przygotowania 30 minuty
Czas gotowania 15 minuty
Czas całkowity 45 minuty

Składniki

  • 450 g ciast biszkopt, drożdżowe, babki itp. bez kremów i galaretek
  • 100 g herbatników
  • 200 g ciemnej czekolady lub 2/3 szklanki kremu czekoladowego
  • 1/2 szklanki drobno  posiekanych orzechów
  • 1/2 szklanki rodzynków
  • 1/3 szklanki ciemnego rumu
  • 100 g masła
  • 1/2 szklanki powideł
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki wiórków kokosowych do obtoczenia

Sposób przygotowania

  • Mleko podgrzej z masłem i połamaną czekoladą do połączenia się składników. Odstaw do wystygnięcia.
  • Rodzynki namocz w rumie.
  • Ciasto pokrusz drobno. Herbatniki połam zostawiając nieco większe kawałki dla zachowania faktury bajaderek.
  • Do masy czekoladowej dodaj powidła, namoczone rodzynki razem z pozostałym alkoholem, posiekane orzechy oraz okruchy ciast.
  • Dokładnie wymieszaj całość aż do uzyskania w miarę jednolitej, gęstej masy.
  • Formuj kulki dowolnej wielkości i obtaczaj je od razu w wiórkach kokosowych (lub dowolnych orzechach)
  • Podawaj od razu lub przechowuj w chłodnym miejscu.
Okazja: Deser
Rodzaj dania: łatwe

Join the Conversation

  1. Nie za bardzo mi się ten przepis podował;)

    1. no i jak zawsze u Małgosi jest prześlicznie
      i apetycznie.
      Przepiękne zdjęcia.

      Pozdrawiam :)

  2. Uwielbiam bajaderki, a te wyglądają fenomenalnie. Muszę koniecznie spróbować tego przepisu, bo zapowiada się niezwykle ciekawie. Pozdrawiam! :)

    1. Nigdy nie robiłam , wyglądają super :)

  3. Zawsze jestem za kuchennym recyklingiem, a już na pewno za słodkim :-)

  4. Małgosiu, moja mama też mi nie kupowała i wypowiadała dokladnie te same słowa co Twoja. Gdy zerwałam się z łańcucha ;-) i kupiłam za własne kieszonkowe to… wywaliłam do kosza i przyznalam mamie rację. Jednak Twój przepis wykorzystam bo koniecznie chcę w końcu powiedzieć: bajeczna bajaderka!

  5. może być coś innego, nie lubię rumu

    1. Małgosia Author says:

      Amaretto, wisniowka lub inny ulubiony alkohol pasujący smakiem.

  6. Piękne zdjęcie i piękne smakowite bajaderki :)

  7. Małgosiu fajnie, że mi przypomniałaś. Ja robiłam podobne razem z moimi małymi synkami jakieś 25 lat temu:)
    Z resztek ciasteczek itp. Bardzo podobne ale bez rumu (bo dla dzieci) i powideł. Też były świetne:) Jak ktoś nie lubi wiórek kokosowych, lub nie ma, to można obtoczyć w zmiażdżonych (wałkiem na stolnicy) orzechach.

    1. Małgosia Author says:

      Bajaderki robione z dzieciakami to świetna zabawa i rzeczywiście zapomniałam napisać o orzechach, dziękuję, że mi przypomniałaś :)

  8. Dla mnie bajaderki to smak dzieciństwa. Te wyglądają bardzo apetycznie:)

  9. Zwsze lubilam bajaderke jak bylam mala :)
    Piekne zdjecia robisz przy okazji tego gotowania :D

    1. Małgosia Author says:

      Dziękuję, staram się :)

  10. musze podrzucic ten przepis mojej mamie- zawsze po swietach placze, że zostało tyleee ciasta ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Close
Ósmy Kolor Tęczy © Copyright 2022. All rights reserved.
Close