Arystokratka – kostka czekoladowa z bitą śmietaną

Przez kilka dni zastanawiałam się jak nazwać to ciasto. Nie jest to bowiem ani słynna wuzetka, ani popularna ostatnio na różnych blogach mleczna kanapka, chociaż wygląda podobnie, a ciasto czekoladowe nie odzwierciedla w pełni tego, czym ono jest. Kiedy Pani Ania zaproponowała nazwę Arystokratka, pomyślałam, że może coś w tym jest. Ciasto bowiem, mimo iż bardzo proste, jest niesamowicie bogate w smaku, wyraziste i ekstremalnie czekoladowe. Bita śmietana z nutą cytrynową jest niczym jedwabna koronka na pięknej sukni, która bez niej byłaby tylko pospolitą kiecką.

No i takim sposobem ciasto, które upiekłam stało się arystokratką. Tym samym też przepis może spokojnie pojawić się na blogu, bo choć od początku były z nim problemy – nieudane zdjęcia, brak nazwy – finał można udać za udany i w świetnym stylu.

Ciasto świetnie nadaje się na każdą okazję. Jego przygotowanie nie wymaga wiele czasu, ani poświęcenia, może stać się pysznym, poniedziałkowym podwieczorkiem, albo słodkim upominkiem z okazji nadchodzącego Dnia Matki. Jestem pewna też, że wspaniale sprawdzi się jako deser w Dzień Dziecka, który też już zbliża się wielkimi krokami. Zaopatrzcie się więc w porządny zapas dobrej czekolady i do dzieła!

 

No ratings yet

Arystokratka

Kostka czekoladowa z kremem
Porcji 12 os.
Czas przygotowania 30 minuty
Czas gotowania 40 minuty
Czas całkowity 1 godzina 10 minuty

Składniki

  • 200 g ciemnej czekolady gorzka lub deserowa
  • 200 g masła
  • 150 g cukru trzcinowego demerara
  • 2 duże jajka
  • 100 ml kwaśnej śmietany
  • 1/3 szklanki ciemnego kakao
  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli

krem:

  • 600 ml kremówki 30-36%
  • 2 łyżki cukru pudru
  • skórka otarta z 1/2 cytryny
  • 2 łyżki soku z cytryny

polewa:

  • 150 g czekolady
  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mleka

Sposób przygotowania

  • W kąpieli wodnej lub na najmniejszym ogniu roztop masło, połamaną czekoladę i cukier. Podgrzewaj do połączenia się składników. Odstaw na 2-3 minuty do przestygnięcia.
  • Mieszając lub miksując dodawaj po jednym jajku, śmietanę oraz ekstrakt waniliowy.
  • Do drugiego naczynia przesiej mąkę, kakao, proszek, sól oraz sodę.
  • Do masy czekoladowej dodaj suche składniki i wymieszaj do połączenia się składników.
  • Ciasto przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
  • Wstaw do piekarnika nagrzanego do 170°C i piecz przez około 40 minut lub do "suchego patyczka".
  • Ostudź na kratce.
  • Ostudzone ciasto ostrożnie przekrój na pół tak, aby powstały dwa placki do przełożenia kremem. Uważaj, aby nie pokruszyć ciasta, jest dość kruche.
  • Kremówkę ubij na sztywno z dodatkiem cukru pudru.
  • Do połowy dodaj sok i skórkę otartą z cytryny. Delikatnie wymieszaj i przełóż ciasto powstałym kremem.
  • W kąpieli wodnej roztop czekoladę z masłem i mlekiem. Rozsmaruj na cieście równomiernie. Odstaw do zastygnięcia.
  • Udekoruj pozostałą bitą śmietaną wg uznania.
Okazja: Wypieki

Smacznego!

Join the Conversation

  1. Takie ciacha lubię najbardziej :) Pyszne i fotogeniczne

  2. wyglada oblednie jak z dobrej cukierni :)

  3. przepysznie tutaj (jak zawsze zresztą i te extra zdjęcia), pozdrawiam

  4. Ciasto prezentuje się znakomicie!
    Pozdrawiam!
    kornikwkuchni

  5. Pięknie wygląda; )

  6. Sympatyczne ciacho – wygląda tak trochę pomiędzy wuzetką a oreo ;) A te starodawne nożyczki (i w ogóle kompozycja tego zdjęcia) – rewelacyjne!

  7. To jest ciasto, które od kilkunastu lat znajdziecie w każdej cukierni w Radomiu, nazywa się RADOMIANKA i cały Rado od dawna się nią zajada,polecam :)

  8. Wygląda perfekcyjnie, gratuluję takiego talentu cukireniczego!!

  9. Chciałabym tak pięknie piec, przeważnie moje wypieki może i nie smakują najgorzej, ale do takiego profesjonalnego wyglądu im daleko, oj bardzo daleko ;)

  10. Czekolada z nutą cytryny brzmi jak ciasto idealne :)

  11. Bardzo fajne, klimatyczne zdjęcia :)

  12. U mnie poszłaby na pniu!Daję jej dziesięć minut:)

  13. Witam kurcze jak ja bardzo lubię desery,a ten kusi naprawdę bardzo. Trzeba oczywiście będzie spróbować bo brzmi wyjątkowo smacznie. Czekoladę z bitą śmietaną pamiętam jeszcze z dzieciństwa i to w pamięci mi już chyba, na zawsze pozostanie.

  14. Osobiście uwielbiam ciasta czekoladowe, dlatego skuszę się do twojego przepisu i spróbuję go w wolnym czasie zrobić:) Na pewno warto:)

  15. Arystokratka, to odpowiednia nazwa. Ciacho prezentuje się bardzo dostojnie i wykwintnie, w sam raz na pyszny deser.

  16. Pycha!!! Wygląda obłędnie, jem oczami

  17. Patrząc na zdjęcia wypieku, uważam, że nazwa jest w pełni trafiona!
    Z chęcią wypróbuję Arystokratkę na sam widok człowiekowi ślinka cieknie ;)
    Tak z ciekawości – czy masz jakąś konkretną czekoladę, której używasz? Ja zawsze korzystałem z gorzkiej Goplany, ale może z innej firmy bardziej by się nadawała.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Close
Ósmy Kolor Tęczy © Copyright 2022. All rights reserved.
Close