Gdybym prowadziła blog w innej kategorii nie miałabym pojęcia o czym dzisiaj napisać… Ani jedno słowo nie ciśnie mi się na usta, a w głowie mam mętlik. Zanudzanie o codziennych problemach jest po prostu… nudne, ale na szczęście o kulinariach zawsze można coś smacznego napisać.
Dobry temat to na przykład domowe bagietki z szałwią, o ich subtelnym smaku, chrupiącej skórce i puszystym wnętrzu najeżonym pestkami dyni. Chciałam, by były treściwe, nie tak lekkie jak powszechnie znane francuskie bagietki. Użyłam więc dość dużej ilości mąki chlebowej, co mocno wpłynęło na ich konsystencję i wzbogaciło smak. Do takich bagietek spokojnie mogłam dosypać obfitą porcję pestek dyni osiągając tym samym zamierzony efekt.
Listki świeżej szałwii to w tym przypadku przysłowiowa wisienka na torcie. Uwielbiam je pieczone – nabierają wyjątkowego smaku i niesamowitej chrupkości.
Pestki dyni to dla mnie nic nowego. Ale szałwia – zupełna nowość. Wydaje mi się, że nigdy nie jadłam żadnego dania, które byłoby doprawione szałwią. Szałwia kojarzy mi się bardziej jako dodatek do kosmetyków, odżywek do włosów, szamponów i tak dalej. No ale widać również ma jakieś walory smakowe, i to całkiem niezłe, skoro można razem z dynią dodać ją do bakietek. Wychodzi z pewnością bardzo smacznie.
o jaaa. Chcę!
Muszę w końcu zrobić bagietki, bo Twoje zdecydowanie mnie do tego zachęcają: )
Uwielbiam pieczywo z pestkami dyni :).
Wyglądają oszałamiająco! Jakbym jeszcze potrafiła je zrobić..
Spróbuj, to naprawdę nie jest takie trudne, a bagietki mają prawo nie mieć idealnego kształtu, moje też nie mają :)
uwielbiam bagietki, a ta kompozycja z szałwią, hmmm ciekawy jestem smaku :)
ja z kolei o kulinariach mogę czytać bez końca, szczególnie o takich cudnych wypiekach :)
Mega apetycznie wyglądają! Z dodatkiem szałwii bardzo mnie zaciekawiłaś :)
Czy mozna upiec z tego przepisu chleb zamiast bagietek :)?
Można uformować bochenek. Czas pieczenia się tylko wydłuży.
Pestki dyni to dla mnie nic nowego. Ale szałwia – zupełna nowość. Wydaje mi się, że nigdy nie jadłam żadnego dania, które byłoby doprawione szałwią. Szałwia kojarzy mi się bardziej jako dodatek do kosmetyków, odżywek do włosów, szamponów i tak dalej. No ale widać również ma jakieś walory smakowe, i to całkiem niezłe, skoro można razem z dynią dodać ją do bakietek. Wychodzi z pewnością bardzo smacznie.
przepis jak najbardziej ciekawy.