Kto by nie chciał być milionerem… Złoto, luksusy, podróże, piękne wille, niekończący weekend i wiele innych elementów, o których nawet nie śmiem marzyć. Nie wiem jak Wy, ale ja prawdopodobnie przez pierwszy rok od zaksięgowania tej wielkiej fortuny na koncie nie pomyślałabym o żadnej pracy. Później kto wie, może z nudów… może bardziej dla rozrywki… albo dla utrzymania kondycji… Na pewno już nie w hurtowych ilościach od rana do rana…
Marzenia marzeniami, ale jak na razie musimy zadowolić się zniewalającym w smaku ciastem milionera. Być może karmelowy kajmak, bogactwo smaku, bakalie, które też są symbolem dobrobytu i rozpływająca się w ustach warstwa czekolady sprawią, że poczujemy iż świat leży u naszych stóp… Głęboko w to wierzę i z chęcią sięgnę po kawałek tego cuda, choć kalorii ma też pewnie milion, albo i więcej. A że przez te marzenia i ciasto nabrałam ogromnej ochoty na zostanie milionerką, to chyba jeszcze dzisiaj wyślę los na loterię. Być może uśmiechnie się do mnie szczęście – podobno nowicjuszom częściej się udaje. Wy też wyślijcie, albo chociaż upieczcie sobie to ciasto i zostańcie milionerami!
Bakaliowe ciasto milionera
Składniki
- 1 szklanka mąki pszennej tortowej
- 100 g zimnego masła
- 1 jajko
- ¼ szklanki cukru pudru
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- Puszka 500-600ml słodzonego mleka skondensowanego lub gotowego kajmaku
- 200 g mieszanych bakalii rodzynki, orzechy, pekany, suszone morele, żurawina, nerkowce, migdały itp.
- 200 g ciemnej czekolady
- 50 g masła
- 1 łyżka mleka
Sposób przygotowania
- Mleko skondensowane w zamkniętej puszce wstaw do garnka i zalej wodą do połowy wysokości. Gotuj pod przykryciem na małym ogniu przez 2 godziny, a następnie pozostaw w garnku do całkowitego ostudzenia. Najlepiej zrobić to dzień przed pieczeniem. Jeśli używasz gotowego kajmaku, pomiń ten etap.
- Z podanych składników zagnieć jednolite ciasto.
- Rozwałkuj lub wyklej spód blaszki.
- Ciasto przykryj pergaminem i wysyp suchym ziarnem np. grochem lub fasolą lub użyj kuleczek do obciążania kruchego ciasta. Pominięcie tego etapu spowoduje, że ciasto nadmiernie wyrośnie podczas pieczenia.
- Wstaw do piekarnika nagrzanego do 190°C i piecz przez 15 minut lub do chwili aż brzegi ciasta zaczną się rumienić.
- Wyjmij ciasto i ostrożnie zdejmij obciążenie. Nakłuj je gęsto widelcem i wstaw ponownie do piekarnia, aby się dopiekło. Powinno to zająć kolejne 15-20 minut. Upieczone ciasto jest złociste i wypieczone od spodu.
- Ostudź.
- Kajmak przełóż do miski i wymieszaj z bakaliami. Jeśli jest zbyt gęsty, lekko podgrzej.
- Masę wyłóż na spód z ciasta i wygładź szpatułką. Odstaw do lodówki, by całość zastygała.
- Czekoladę pokrusz, dodaj masło i mleko i podgrzewaj nad kąpielą wodną do połączenia się składników w gładką, jednolitą masę. Polej nią ciasto i odstaw do całkowitego zastygnięcia.
- Przechowuj w chłodnym miejscu.
Smacznego!
No cóż, rzeczywiście wygląda, jak milion dolarów :)
Ładne zdjęcia :) Pozdrowienia!
Znam to ciasto z wersji bez bakalii. Słodkie i smaczne :)
Bo to jest wersja premium ;)
Genialne!
Proszę podawać przepisy bez zdjęć… w ciuchy się nie mieszczę!!!
Zakochałam się w Pani komentarzu :)
Właśnie tacy ludzie mi sie podobają, szczerzy i otwarci. No cóż ja tez sie muszę przyznać uwielbiam ciasta.
Ślinka cieknie, trzeba zrobić:)
prześliczne!!!!
Rewelacyjne ciasto.
Ze wszystkich mięsnych potraw najbardziej kocham ciasta z kajmakiem.Uzalezniłam od takich wypieków całą moją rodzinkę.Pozdrawiam serdecznie i oczywiście wykorzystam na święta.
Bardzo mi się ta bakaliowa wersja podoba :)
Witam, własnie piekę według Pani podanych proporcji i ciasto się gotuje tak jakby było za dużo masła… Zobaczę co będzie za pół godziny.
niestety spód nie wyszedł, czy ktoś piekł to ciasto według proporcji podanych w tym przepisie? przecież to jest przepis na kruche ciasto, które nigdy nie wyrasta na takie jakie jest pokazane na zdjęciu. Czy ktoś może mi odpowiedzieć? może zrobiłam coś nie tak…
Pani Iwono, ma Pani rację, w przepisie wkradła się literówka(którą już poprawiłam), jest za dużo masła. Niemniej jednak jest to ciasto półkruche, które wyrasta stąd obciążenie. Proszę się nie sugerować innymi podobnymi przepisami. Nie wiem jak Panią przeprosić, pierwszy raz zdarza mi się coś takiego i zapewniam, że ostatni. Proszę o kontakt mailowy w tej sprawie, chciałabym choć troszkę wynagrodzić Pani stracone produkty oraz czas.
Genialny! Ta lekko płynna, kremowa konsystencja kupiła mnie już, a gdy pomyślę o jej smaku, to czuję mocniej magię Świąt! :) Poproszę kawałeczek, w porywach do… całej foremki! :)
Wyższa szkoła jazdy. O ile przygotowanie standardowego ciasta milionera nie stanowi jakichkolwiek problemów, nawet taka mameja jak ja sobie z tym poradzi, o tyle widzę nowe zajęcie na okres poświąteczny. Niestety zawsze przy standardowym milionerze jest jeden problem- wszystko mi się rozjeżdża okrutnie i nie jest tak prosto jak choćby na powyzszych zdjęciach. Może istnieją jakieś patenty na prostotę ciasta jako całości, a przede wszystkim na górę, żeby była taka gładka jak na zdjęciach? Nie chodzi mi dokładnie o to co w przepisie tylko tak zwane „złote rady” doświadczonych w produkcji ciasta milionera
Witam. Ciasto rewelacja. Co zrobić kiedy kajmak po całej nocy w lodówce nadal się rozjezdza?
Jedyny sposób – schładzać i podawać schłodzone. Czasami tak bywa, ale według mnie to ciasto jest najlepsze, jak kajmak jest nieco płynny :)
to coś dla mnie, uwielbiam wszystko co kojarzy się z kasą :)
wspaniale się prezentuje, jak uzyskałaś tak gładką polewę czekoladową na wierzchu, mi nigdy taka nie wychodzi?
Dość gruba warstwa czekolady i szybkie, sprawne rozsmarowanie, zagwarantuje gładką powierzchnię.
Witam robiłam generała na święta jest przepyszny jednak ciasto wyszło mi twarde, ale i tak wszystkim smakowało