Bułki rodzynkami i orzechami włoskimi – z mąki pełnoziarnistej

Weekend spędziliśmy w plenerze. Od tak dawna marzyłam o wyjeździe poza miasto, że mimo iż komary atakowały jak oszalałe, wcale nie miałam ochoty wracać do domu. Kuchnia stała więc pusta, samotna i czysta jak nigdy… My za to grzaliśmy nosy w tak długo wyczekiwanych promieniach czerwcowego słońca.

Na wycieczkę warto zawsze zabrać pyszny prowiant, szczególnie gdy podróżuje się z dziećmi. Zaoszczędza to nie tylko sporo czasu i nerwów (w końcu energiczny dwulatek w restauracji to zmora nie tylko dla pozostałych klientów), ale także pozwoli zaoszczędzić odrobinę więcej pieniędzy na lepsze rozrywki niż pierwsza z brzegu przydrożna „restauracja”.

Tak więc upiekłam pysznie chrupiące bułki z rodzynkami i orzechami, z których powstały smaczne i kolorowe kanapki. Świetnie smakowały, tym bardziej, że przy posiłku mogliśmy obserwować skaczące wiewiórki i podziwiać kwitnące tulipanowce.

To była udana niedziela…

A gdyby nie burza, która zmusiła nas do powrotu, byłoby idealnie.

Dzisiejsze bułeczki, mimo iż nafaszerowane typowo słodkimi dodatkami, same w sobie słodkie nie są. Świetnie sprawdzą się jako baza do kanapki z serem, wędliną i innymi ulubionymi dodatkami. Dzięki użyciu sporej ilości mąki pełnoziarnistej, są zwarte i treściwe, a ich wyjątkowo chrupiąca skórka przy każdym kęsie rozpryskuje się na wszystkie strony. Takie pieczywo lubię najbardziej…

No ratings yet

Domowe bułki z rodzynkami i orzechami

Porcji 8 sztuk
Czas przygotowania 2 hours
Czas gotowania 20 minutes
Czas całkowity 2 hours 20 minutes

Składniki

  • 200 g mąki pszennej uniwersalnej typ 650
  • 150 g mąki pełnoziarnistej typ ok 1850
  • 1 opakowanie suchych drożdży 7g
  • 230-250 ml ciepłej wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 2 łyżki rodzynek
  • 3 łyżki grubo posiekanych orzechów włoskich

Sposób przygotowania

  • Drożdże łączę z 1/2 szklanką mąki pszennej zwykłej. Mieszam z połową ciepłej wody i odstawiam na około 15 minut do spulchnienia w ciepłe miejsce.
  • Gdy drożdże zaczną pracować, dodaję pozostałe składniki i dokładnie wyrabiam aż ciasto będzie gładkie i dobrze odstaje od dłoni. Przykrywam czystą ściereczką i odstawiam do wyrośnięcia na 1 godzinę. W tym czasie ciasto powinno co najmniej podwoić swoją objętość.
  • Wyrośnięte ciasto dzielę na oprószonej mąką stolnicy na ok 8-10 części i formuję bułeczki zaginając krawędzie ciasta pod spód. W ten sposób otrzymuję zgrabne, bez zbędnych nierówności. Ponownie odstawiam na 30-40 minut.
  • wyrośnięte bułeczki skrapiam ciepłą wodą wymieszaną z łyżką oleju z orzechów włoskich i piekę w nagrzanym piekarniku do 200°C przez ok 15-20 minut.
  • Gotowe bułeczki powinny być jasno złote i chrupiące.
  • Studzę na kratce.

Join the Conversation

  1. Już od dawna poszukuje przepisu na pieczywo z orzechami włoskimi, gdyż je uwielbiam. Strasznie się ciesze że go u Ciebie znalazłam. Pozdrawiam

    1. Pastelle Author says:

      Cieszę się, że pomogłam. Mam nadzieję, że zasmakują Ci tak samo jak mnie :)

  2. Również odczułam (wychodząc jedynie do ogrodu) atak komarzyc. Małpy jedne, czują na odległość słodką krew. Mam nadzieję, ze Was mocno nie pocięły?

    Będę monotematyczna. Adoptuj mnie, proszę, bym mogła jadać takie pyszności. Ja tylko w weekend siedzę w kuchni. Jak dobrze, że w szkole funkcjonuje stołówka.

    1. Pastelle Author says:

      No, troszkę nam się dostało podczas spaceru przez zalesione tereny, ale co tam warto było odetchnąć świeżym powietrzem. Dziś za to okropna burza i gradobicie, ehh…
      Trzeba coś upiec, najlepiej z czekoladą… na osłodę popołudnia.

  3. Uwielbiam piec własne pieczywo! Na swym koncie mam np. chleb ziołowy ^^ ale z tych bułeczek na pewno wywaliłabym rodzynki, jakoś mi w wypiekach nie podchodzą. Z orzechami nie jadłam jeszcze, musi być pyszne :)

    1. Pastelle Author says:

      Ja z kolei uwielbiam słodkie akcenty w wytrawnym pieczywie, ale zasadniczo dodatki do pieczywa można dowolnie modyfikować. Chlebek ziołowy brzmi pysznie :)

  4. Podoba mi się dodatek orzechów! Uwielbiam takie pieczywo :)

  5. Te bułeczki wyglądają bosko! :)
    Pozdrowienia ślę :)

  6. Piękne zdjęcia no i oczywiście cudownie pyszne przepisy! Super!

    1. Pastelle Author says:

      Dziękuję :)

  7. Dzięki za przepis. Trochę za pierwszym razem się nie udało, ale praktyka czyni mistrzem.

    Burza na koniec wypadu to jak dobre i mocne zakończenie w filmie.

  8. wyglądają pysznie, muszę upiec koniecznie :)

    1. Pastelle Author says:

      Musisz :) Czekam na recenzję :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Close
Ósmy Kolor Tęczy © Copyright 2022. All rights reserved.
Close