Niczym wiekowa wierzba w kościach czuję wiosnę i chociaż prognozy grożą, że zima jeszcze nie odeszła, ja grzeję się w pierwszych ostrych promieniach słońca i z nieskrywaną radością wychodzę na spacer w lżejszej kurteczce nie zważając na wciąż niskie temperatury. Wracam skostniała z zimna i szczęśliwa jak mało kiedy… Mam dość zimy i manifestuję to jak tylko potrafię… W weekend ruszę nawet na zakupy, bo przecież trzeba na wiosnę odrobinę odświeżyć garderobę sobie i dzieciakom. A później będę gotować kluchy i pierogi z twarogiem, bo na mascarpone już nie starczy…
Mam nadzieję, że aż tak źle nie będzie i z promiennym uśmiechem przedstawiam Wam przepis na pyszne pączki, które właściwie z tradycyjnymi pączkami wspólnego niewiele mają. Są okrągłe… i tyle… Pieczone pączki, drożdżowe bułeczki, nadziewane pysznym śmietankowym kremem z nutą soczystej mandarynki. Oczywiście, można użyć cytryny lub pomarańczy, ale ja dla odmiany postawiłam na mandarynkę.
Są pyszne i znikają jeden po drugim…

Czekoladowe pączki z kremem mandarynkowym
Pączki z piekarnika, pieczone pączki.
Składniki
- 2 1/4 szklanki mąki
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 75 g masła
- 1 jajko
- 3-4 łyżki cukru
- 200 ml mleka
- 25 g drożdży
- szczypta soli
- +1 jajko do pormarowania
Ponadto:
- 200 ml kremówki
- 250 g serka homogenizowanego waniliowego lub naturalnego
- 2-3 łyżki cukru pudru
- skórka otarta z 1 dużej mandarynki
Sposób przygotowania
- Drożdże zalać ciepłym mlekiem i mieszać do rozpuszczenia.
- Masło roztopić.
- Do rozczynu dodać pozostałe składniki ciasta i dobrze wyrobić. Odstawić pod przykryciem na 45-60minut.
- Wyrośnięte ciasto zagnieść na oprószonej mąką stolnicy i podzielić na ok 15 części. Uformować gładkie bułeczki i odstawić na kolejne 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
- Bułeczki posmarować rozmąconym jajkiem i piec w 200°C przez 10-15 minut.
- Kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać serek homogenizowany (jeśli naturalny, można dodać więcej cukru) i delikatnie wymieszać do połączenia.
- Otrzeć skórkę z wyszorowanej mandarynki i dodać do kremu. Wymieszać.
- Z ostudzonych bułeczek ścinać wierzchy, a miąższ wydrążać pozostawiając odrobinę na dnie.
- wypełniać kremem i przykrywać ściętą górą.
- Oprószyć cukrem pudrem.
Zaskoczyłaś mnie tymi pączkami
:) Nie spotkałam sie z takimi
No właśnie, bo to takie pączki-niepączki ;)
Pączki, nie pączki – jadłabym! Wyglądają cudownie! Piękne zdjęcia!
Dziękuję :)
Gosiu, zdjęcia wyszły fenomenalnie. No liżę monitor i wzdycham :*
A ja miałam jakieś mieszane uczucia w stosunku do nich… Dziękuję :)
to jajko to do ciasta czy tylko do posmarowania ?
Jedno do ciasta. Do posmarowania drugie, już dopisałam do listy składników :)