Pewnie wielu z Was nie może już patrzeć na grzyby, ale mnie ich nigdy dość, tym bardziej, że do lasu daleko, a i nie mam odwagi sama ich zbierać – ot, mieszczuch ze mnie. Prędzej sama zgrzybieję, niż nauczę się chodzić po lesie. Ale grzyby uwielbiam i to nie tylko ja, bo cała moja rodzina. Na szczęście w sklepach i hurtowniach udaje mi się kupić piękne rydze, dorodne borowiki i złociste kurki, a one niewiele potrzebują by stać się wielką ucztą.
Na przykład w gołąbkach sprawdziły się wyśmienicie – w parze z kaszą jęczmienną, zapieczone w śmietanie – lepszych chyba nigdy nie jadłam.
Powstaje pytanie, czy jest to danie łatwe i proste – gołąbki zawsze kojarzą się z żmudnym staniem przy kuchni i zawijaniem, jak świstak czekolady. Otóż nic bardziej mylnego. Być może nie jest to makaron z pesto, ale z pewnością nie jest to trudne danie. Na dodatek budzące miłe wspomnienia dzieciństwa, bo kto z nas nie pamięta babcinych, czy maminych gołąbków – tam były przecież najlepsze!

Gołąbki z kaszą jęczmienną i grzybami w śmietanie
Składniki
- 1 średniej wielkości kapusta
- 200 g kaszy jęczmiennej perłowej lub wiejskiej
- 350 g grzybów leśnych - u mnie borowiki i kurki
- 1 mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- 300 g śmietanki 30%
- 25 g masła
- 1/2 łyżeczki majeranku
- sól pieprz do smaku
Sposób przygotowania
- Kaszę ugotuj na sypko i ostudź.
- Cebulę i czosnek posiekaj. Grzyby oczyść i pokrój lub porozrywaj.
- Na maśle zeszklij cebulę i czosnek. Gdy zmiękną, dodaj grzyby i krótko podsmaż. Dodaj do przestudzonej kaszy. Dopraw majerankiem, solą i obficie pieprzem. Wymieszaj.
- Kapustę natnij głęboko wokół głąba i sparz we wrzątku pod przykryciem.
- Wyjmuj kolejno liście kapusty, które zrobiły się wiotkie. Ścinaj nożem zgrubienia na liściu. Kładź po porcji farszu i zawijaj gołąbki.
- Gotowe gołąbki ułóż w naczyniu żaroodpornym jedną warstwą. Zalej śmietanką i oprósz solą i pieprzem.
- Posyp drobnymi kurkami (opcjonalnie)
- Zapiecz szczelnie przykryte przez około 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C.
- Przed podaniem posyp natką pietruszki.
Smacznego!
Fantastyczne! Koniecznie muszę zrobić!
Czy bez jajka farsz nie będzie się rozpadał??Przepis obłędny <3
Jak widać na zdjęciach :). Według mnie kasza sama w sobie ma wystarczająco dużo „kleju” i jajko jest zbędne. No chyba, że ktoś lubi kroić gołąbki nożem na kromki ;)
Świetny przepis! Rzadko gotuję, a jak już podałam rodzinie te gołąbki to prawie im kapcie z nóg pospadały i nie mogli się nachwalić ;) Łatwe, wcale nie takie bardzo pracochłonne i przesmaczme. Nic, tylko robić!
Super! U mnie były podobne reakcje :)