Szarlotka to smak mojego dzieciństwa. Zawsze na delikatnym, kruchym cieście, pachnąca cynamonem i wanilią, obowiązkowo jeszcze ciepła. Taką ją pamiętam i taką lubię. Kojarzy mi się jednak z jesienią i zimnymi porami roku.
Postanowiłam więc upiec jej letnią wersję, z miętą i jak się okazało był to strzał w samo sedno. Szarlotka wyszła obłędna, wspaniale krucha, wręcz rozpływała się w ustach. Mięta nadała jej wyjątkowego smaku, lekkości i świeżości, której tak często szukamy letnią porą.
Przepis na samo ciasto jest przepisem uniwersalnym, idealnie nadaje się do tart, serników, wypieków z różnymi owocami i do wszystkiego, co tylko przyjdzie nam do głowy, ale szarlotkę z miętą polecam!
Szalotka na kruchym cieście z miętą
Letnia wersja lubianego ciasta
Składniki
- 3 szklanki mąki ok 450g
- 1 szklanka cukru pudru 150g
- 250 g zimnego masła
- 5 żółtek
- szczypta soli
- 1 kg kwaskowych jabłek
- 2 łyżki posiekanej świeżej mięty
- 1/2 sok z cytryny
Sposób przygotowania
- Mąkę mieszam z cukrem pudrem i solą w misce robota. Dodaję pokrojone w kostkę zimne masło i mieszam do częściowego połączenia się składników.
- Następnie dodaję żółtka i szybko wyrabiam. Tylko do połączenia składników. Jeśli ciasto jest zbyt suche dodaję 1-2 łyżki bardzo zimnej wody i ponawiam wyrabianie.
- Gotowe ciasto schładzam w lodówce przez 1 godzinę.
- Jabłka obieram i ścieram na tarce o grubych oczkach. Dodaję posiekaną miętę i mieszam. Raczek nie dosładzam, ponieważ w cieście jest sporo cukru. Skrapiam sokiem z cytryny, by owoce nie ściemniały.
- Schłodzone dzielę na dwie części i rozwałkowuję na wymiar blachy do pieczenia (25x30cm)
- Blaszkę natłuszczam lub wykładam papierem do pieczenia.
- Wykładam pierwszy placek ciasta, nakłuwam widelcem, smaruję rozmąconym białkiem i oprószam mąką (zapobiega to nasiąkaniu sokiem owocowym ciasta, a w efekcie powstania zakalca). Na niego starte jabłka z miętą. Przykrywam drugim plackiem ciasta i również nakłuwam widelcem.
- Piekę 45 minut w temperaturze 190°C, na jasnozłoty kolor.
- Po ostudzeniu oprószam cukrem pudrem.
Z miętą jeszcze nie próbowałam :) Fajny pomysł
Podoba mi sie pomysl z mieta, taki dodatek na pewno nadaje szarlotce orzezwiajacego smaku.
Skoro w soku jabłkowo miętowym się sprawdza, w cieście też musiało być pysznie :)
Bardzo mi się podoba dodatek mięty :)
Piękna szarlotka. :)
smacznie wygląda :)
Co za pyszności… Właśnie sobie uświadomiłam, jak dawno szarlotki nie jadłam :D
Bardzo smakowicie wygląda, ale mnie się już przejadła – teraz zamiast jabłek używam rabarbaru zmieszanego z truskawkami :)
uwielbiam jabłecznik czy tam szarlotkę, moje ulubione danko
Prezentuje się znakomicie! U mnie w domu szarlotka to całoroczne, uniwersalne ciasto – nie ważne, jaka pora roku. Trzeba jednak przyznać, że akurat jesienią są najlepsze jabłka. A pomysł z dodatkiem mięty jest genialny – rzeczywiście dodaje mocno letniego charakteru.
Do jesieni i dobrych jabłek jeszcze daleko, a po obejrzeniu tego zdjęcia ochota ogromna! :)
Idealne i w miarę szybkie ciasto, mus jabłkowy mam własny , smaczne:)- zapraszam
Wypróbowałam ten przepis. Trochę bałam się tej mięty, ale szarlotka wyszła pyszna. Przepis godny polecenia!
Cieszę się bardzo i serdecznie dziękuję za komentarz :)
Wygląda przepysznie więc koniecznie muszę ją zrobić ;)
Kolejny wypróbowany przeze mnie przepis z mojego ulubionego bloga. I kolejny udany, ciasto jak zwykle robi furorę swoją prostotą, smakiem i oryginalnością :) Dziękuję!
Przepis zdaje się być prosty. Ciasto wygląda bardzo apetycznie ;)