Taka krucha tarta z czekoladowym ganache to królowa deserów. Krucha, ale trzymająca w pełni formę, odrobina kwarkowych konfitur wiśniowym i czekoladowa korona. Czego chcieć więcej…
Chyba tylko dokładki!
Nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo jesteśmy zależni od otaczających nas sprzętów. Dopiero kiedy coś przestaje działać wpadamy w panikę.
I tak spędziłam ostatnie trzy dni niemal nie gotując, nie śpiąc i nie jedząc na próbie znalezienia dziury w całej tej układance.
Teraz czas nadrobić stracone godziny, bo choć powieki kleją się niemiłosiernie, pracy jest więcej niż można by przypuszczać…
Punkt pierwszy dnia – kawa – w takich chwilach nie można zacząć od punktu drugiego.
Punkt drugi – przepis na minitarty z czekoladą w jednym z najlepszych wydań jakie istnieją, z czekoladowym ganache i odrobiną konfitury wiśniowej. Nieziemskie! Musicie spróbować!
Punkt trzeci – ma zbyt wiele podpunktów, by je wszystkie wymienić…
Składniki:
na 6 minitart lub 1 dużą:
kcal:3584 B:45 W:270 T:251 (1 minitarta zawiera około 600kcal)
- 3/4 szklanki mąki pszennej (np tortowej)
- 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
- 100g zimnego masła
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 żółtka
- szczypta soli
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
Czekoladowy ganache:
- 300g śmietany kremówki 30%-36%
- 200g gorzkiej czekolady o wysokiej zawartości kakao
- 2 łyżki cukru pudru (opcjonalnie)
- około 200g konfitury wiśniowej lub dżemu wiśniowego
Przygotowanie krok po kroku:
- Z podanych składników szybko zagnieć kruche ciasto ręcznie lub za pomocą robota kuchennego.
- Zawiń w folię spożywczą i włóż do lodówki na 1-2 godziny. Ciasto możesz też przygotować dzień wcześniej.
- Czekoladę połam na kawałki, włóż do garnka i zalej śmietanką. Jeśli lubisz słodkie kremy, dodaj 2 łyżki cukru pudru.
- Podgrzewaj do chwili aż masa całkowicie się połączy i zdejmij z ognia tuż przed zagotowaniem. Nie doprowadzaj do wrzenia.
- Odstaw do wystygnięcia, a następnie wstaw do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc do schłodzenia i zastygnięcia.
- Schłodzone ciasto rozwałkuj na grubość około 4-5mm i wyklej nim foremki na minitarty lub jedną dużą formę standardowych rozmiarach.
- Gęsto nakłuj widelcem ciasto, by podczas pieczenia nie powstały wybrzuszenia. Ponownie wstaw do lodówki na 15 minut. Zapobiegnie to „kurczeniu” się ciasta podczas pieczenia.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 180°C przez 15-20 minut na jasnozłoty kolor.
- Ostudź w foremkach.
- Schłodzony krem czekoladowy ubij mikserem. Nie ubijaj zbyt długo, gdyż stanie się ciężki i straci na puszystości.
- Na spody ciasta wykładaj po porcji konfitur lub dżemu, a następnie ganache za pomocą worka cukierniczego i dekoracyjnej końcówki.
Smacznego!
Te minitarty wyglądają bajecznie!
Tarty wyglądają perfekcyjnie! Taki deser to wprost czekoladowa rozkosz :)
A kiedy będzie przepis na potrawę ze zdjęcia „wkrótce na blogu?”:D bo wygląda baaardzo apetycznie
No właśnie rozregulował mi się odrobinę harmonogram. Będzie najdalej w poniedziałek i obiecuję poprawę :)
Przepięknie wygląda, a smakuje pewnie jeszcze lepiej !!! Już się biorę za przepis;)
Wspaniałe zdjęcia, będę tu zaglądać regularnie!
Cieszę się, zapraszam jak najczęściej :)
Wyglądają bajecznie !
I tak samo smakuje, dziękuję :)
Po prostu piękne :) !
Jejciu jak to przepięknie wygląda i jakie ładne zdjęcia!
Dziękuję :)
Cudnie wyglądała, chciałam jutro zrobić ale mam śmietanę w kubeczku 36 jest ok? ile dadzą radę wytrzymać w lodówce?
Może być.
Jeśli chodzi o przechowywanie to ganach świetnie się przechowuje i spokojnie wytrzyma kilka dni w lodówce, jednak trzeba pamiętać, że zarówno śmietanka jak i czekolada mocno przechodzą zapachami z lodówki, więc trzeba je od nich odizolować.
Zdecydowanie królowa popołudnia tworząca je rajskim! Piękna i przepyszna w dodatku prosta w wykonaniu.
Wyglada bardzo w porzadku mam nadzieje ze I w smaku tez jest ok. :7
A to już trzeba zrobić i spróbować. Jak dla mnie, bardzo ok.