Buraczki zyskały wprawdzie miano zimowych warzyw i to właśnie w porze jesienno-zimowej zjadamy ich najwięcej. Należy jednak pamiętać, że to zdecydowanie jedne z najzdrowszych warzyw korzeniowych, a młode bulwy są wyjątkowo delikatne i smaczne. Zachowują się nieco inaczej niż zimowe buraki pieczone. Zdecydowanie szybciej się pieką, są delikatniejsze, słodsze, a także bardziej soczyste. Osobiście bardzo lubię buraczki o każdej porze roku. Wystarczy upiec je z odrobiną ziół i przystawka lub niemal pełne wegetariańskie danie gotowe.
Gdy kupowałam ten pęczek buraczków dokładnie wiedziałam jak chcę je podać i chociaż podczas przygotowań plan uległ drobnym zmianom, to wyszły mi najlepsze pieczone młode buraczki, jakie kiedykolwiek jedliście. Przyrządzenie takich buraczków jest banalnie proste. Wystarczy wszystko wrzucić do naczynia i zapiec.
Smacznego!
RADA: W wersji czysto wegetariańskiej i wegańskiej sos worcester zastąp sosem sojowym z odrobiną octu balsamicznego i miodu lub cukru.
Czym można zastąpić sos worcester?
Ciężko będzie go zastąpić tak po prostu, aby uzyskać idealnie ten sam efekt, ale myślę, że można podlać sosem sojowym lub mieszanką sojowego i rybnego, dodać odrobinę cukru albo miodu i kilka kropel octu balsamicznego i też będzie dobrze. Warto jednak mieć worcester w szafce, świetnie uzupełnia smak wielu potraw.
Dziękuję :) Wiem, że można uzyskać tylko coś bardzo z grubsza podobnego, ale nie mam wyjścia. Zdam relację z efektu :)
Udane! Jedynie musiałam zmodyfikować czas, nawet po 1,5 godziny były trochę twardawe. Smakowo bomba :)
Moje po godzinie były mięciutkie jak mało kiedy, ale to pewnie kwestia buraczków i na podany czas jak zawsze trzeba traktować orientacyjnie. Ważne, że smakowało, cieszę się :)
Tylko raz miałem okazję spróbować pieczonych buraczków i smakowały mega dobrze. Muszę wypróbować ten przepis :)
Ależ to wygląda przepięknie :O
Pewnie wyśmienicie smakuje!
Podziwiamy :)