Curry po prostu uwielbiam. Gotuję je co najmniej dwa razy w tygodniu i wciąż nie przestaje fascynować mnie ile różnych smakowitych kombinacji można uzyskać. Najbardziej lubię curry w stylu tajskim, warzywne, w kremowym kokosowym sosie, pełne koloru i egzotycznych aromatów.
Curry z batatów i białej fasoli nie jest typowym tajskim daniem, chociaż ma z nimi wiele wspólnych cech. Zastosowanie batatów i fasolki jest być może bardziej typowe dla kuchni europejskiej, ale smakuje wyśmienicie. Taka mała fuzja, a cieszy zarówno oko, jak i podniebienie. Jest to potrawa jednogarnkowa, szybka, idealna nawet w przeddzień zaplanowanych zakupów. Wystarczy osamotniony słodki ziemniak i kilka puszek, które i tak już od dawna zalegały w spiżarni. Pozostałe składniki każdy szanujący się sympatyk kuchni tajskiej zawsze ma pod ręką.
Fajny przepis na pożywne danie dla rodziny. Gratuluje pomysłu i pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję i życzę smacznego weekendu :)
świetna zupka
Wygląda zachwycająco!
Trzeba będzie wypróbować :)
świetne :)