Wanilię rozkroiłam i wydrążyłam ziarna. Wymieszałam z oliwą, wrzuciłam wydrążoną wanilię i odstawiłam, jak sugeruje Rachel na 15 minut, by oliwa nabrała smaku wanilii.
W tym czasie pomidorki pokroiłam na połówki i ułożyłam skórką do góry na blasze. Oprószyłam solą i cukrem i odstawiłam.
Nagrzałam piekarnik do 120°C.
Pomidorki polałam waniliową oliwą i laską.
Piekłam w niskiej temperaturze około 60 minut pilnując, by się nie przypaliły. W tym czasie pomidorki wyraźnie zmiękły i leciutko się zrumieniły z góry.
Gotową konfiturę przełożyłam na miseczkę i podałam jeszcze lekko ciepłą ze świeżym pieczywem.
Przechowywać w szczelnym pojemniku w lodówce przez kilka dni.