Rosół gotuję na wolnym ogniu z dużą ilością włoszczyzny. Przecedzam. Odlewam 1/2 litra do osobnego garnka. W gorącym rosole rozpuszczam żelatynę. Studzę.
Zimny rosół wlewam do woreczka na lód z okrągłymi otworami. Zawiązuję i wstawiam do lodówki do całkowitego stężenia.
Makaron gotuję według instrukcji na opakowaniu. Przelewam zimną wodą. Odstawiam do przestudzenia.
Sałatę rwę na kawałki lub używam gotowej mieszanki sałat. Paprykę cienko kroję. Dodaję makaron i mieszam. Skrapiam oliwą i octem balsamicznym. Doprawiam solą i pieprzem.
Galaretki delikatnie wyjmuję z folii. Do strzykawki z cienką igłą nabieram Maggi. Nastrzykuję każdą galaretkę odrobiną przyprawy.
Sałatkę wykładam do miseczek, na wierzch układam po kilka galaretek. Oprószam natką.