Pożywna, gęsta i elektryzująco słoneczna zupa z soczewicy z dynią. Wyjątkowo smaczna i zarazem zdrowa. Na dodatek jej przygotowanie zajmuje zaledwie chwilę.
Posiłek dla całej rodziny, który z powodzeniem można przygotować po przyjściu z pracy. Zaspokoi każdy głód i świetnie rozgrzeje w listopadowe popołudnie.
Wciąż odrobinę tęsknię za sierpniowymi upałami. Teraz po zmianie czasu na zimowy odczuwam to jeszcze dotkliwiej. Marznę w stopy i budzę się niewyspana, ale doceniam to, co daje nam jesień i staram się zakosztować we wszystkich jej darach. A słońce podsycam złocistymi dyniowymi daniami i od razu robi się cieplej na duszy…
Dzisiejszą propozycję podesłała mi mama. Wynalazła gdzieś przepis na wyjątkowo smaczną zupę z soczewicy z dodatkiem dyni. Pokombinowałam, zrobiłam po swojemu i wyszło… To najlepsza zupa z soczewicy, jaką do tej pory jadłam.
Też sobie taką zróbcie…
Składniki:
- 200g czerwonej soczewicy
- 250g dyni
- 1 puszka pomidorów
- 100g marchwi
- 100g cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka curry
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki oliwy
- 1 litr bulionu warzywnego
- 1/2 łyżeczki płatków chili
- sól
- pieprz
Przygotowanie krok po kroku:
- Cebulę, czosnek i marchewkę drobno posiekałam za pomocą blendera i poddusiłam na maśle z oliwą nie rumieniąc.
- Gdy warzywa wyraźnie się zeszkliły, dodałam posiekane pomidory, wypłukaną soczewicę oraz pokrojoną w kostkę dynię.
- Doprawiłam curry, chili oraz solą.
- Podlałam bulionem i gotowałam do miękkości, około 15 minut.
- Gdy soczewica zaczęła się rozpadać, doprawiłam zupę do smaku i zdjęłam z ognia.
Smacznego!
i dynia i soczewica, ideał!
Połączenie świetne :) Wypróbowałam je niedawno i bardzo mi smakowało :)
Wygląda cudnie, uwielbiam kolor dyniowej :)
Pyszna propozycja o pięknym, slonecznym kolorze :)
zapraszam, spróbuj mojej zupki z dyni z soczewicą ;)
http://zpiekarnika.blog.pl/2013/09/17/kremowa-zupa-z-dyni-i-soczewicy-z-grillowanym-kurczakiem/
Pozdrawiam,
Sezon na dynie dobiega końca, dlatego warto jeszcze raz „dyniowato” sobie dogodzic;) Zupa wyszla mi swietnie, dziekuję za inspirację:)
Bardzo smaczny przepis ;) mam tylko pytanie: namaczałaś soczewicę przed gotowaniem? Bo ja tak zrobiłam – wypiła sporo wody – dopiero wtedy gotowałam 20 – 25 min (jak próbowałam wcześniej, to zdarzały się twarde ziarna). Drugie pytanie, czy jesz samą zupę, czy podajesz coś do niej? Przyznam, że jadłam z chlebem i nie był to szczyt marzeń, wyobrażam sobie tę zupę z bagietką lub bułeczką. :)
Czerwonej soczewicy nie trzeba namaczać przed gotowaniem, bardzo szybko robi się miękka. Warto jednak zrobić to w przypadku zielonej, czy brązowej. Do zupy podałam focaccię, ale osobiście najbardziej smakuje mi bez dodatków.
Z racji pory roku przygotuję ją bez dyni, ale mam wrażenie, że będzie równie pyszna!:)