Wyjmij składniki z lodówki, by ogrzały się do temperatury pokojowej.
Masło rozpuść i lekko przestudź. Dodaj 25g cukru pudru, kakao i około 4-5 łyżek mąki. Zagnieć kruszonkę przypominającą mokry piasek.
Tortownicę o śr. około 18cm lekko natłuść lub wyłóż papierem do pieczenia. Wysyp kruszonkę i dociśnij do dna tworząc spód sernika. Podpiecz 10 minut w 180°C. Przestudź.
Usuń pestki z wiśni.
Twaróg zmiel w malakserze na gładką masę lub użyj twarogu mielonego co najmniej dwukrotnie. Polecam jednak samodzielnie mielony twaróg. Zapewnia odpowiednią konsystencję ciasta.
Do zmielonego sera dodaj jajka, miód (powinien być płynny lub o konsystencji emulsji. Skrystalizowany miód gorszej jakości będzie zbyt twardy i nie połączy się z masą.), kremówkę i ekstrakt waniliowy. Krótko zmiksuj do połączenia się składników.
Masę serową wyłóż na podpieczony spód, na górze ułóż około 200g wiśni wciskając je lekko do masy.
Tortownicę owiń szczelnie folią aluminiową i wstaw do większego naczynia żaroodpornego. Do połowy wysokości nalej wrzątku.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 165°C i piecz w kąpieli wodnej przez około 30 minut lub do chwili aż środek sernika zacznie się zestalać. Powinien przypominać konsystencją tężejącą galaretkę. Sernik zostaw w piekarniku do przestudzenia.
Następnie wyjmij, ostudź i schłodź w lodówce przez kilka godzin lub przez noc.
/4 szklanki cukru trzcinowego zalej 1/2 szklanki wody i gotuj aż powstanie syrop o konsystencji płynnego miodu. Dodaj wiśnie i doprowadź do wrzenia. Gotuj na wolnym ogniu od czasu do czasu mieszając aż płyn się zredukuje i zgęstnieje do postaci syropu. Można podzielić przygotowanie konfitury na dwie części. W jeden dzień zredukować płyn do połowy i pozostawić do ostygnięcia, następnego dnia lub później dokończyć gotowanie.
Na schłodzony sernik wyłóż wiśnie z konfitury i polej powstałym syropem.
Krój bardzo ostrym nożem ze względu na dużą ilość wiśni w cieście.