Łzawego czerwca dzień piąty… Na szczęście w mojej kuchni nie jest tak buro, jak za oknem…
Wczoraj było obiadowo – owocowo, a dziś dla przełamania rutyny, będzie deserowo – owocowo. Gdy byłam dzieckiem, w jednej z pobliskich piekarni sprzedawano pyszne kawowe bezy. Chrupiące, ciągnące w środku, pyszne… Chyba z obawy przed uzyskaniem czegoś zupełnie nieprzypominającego tamten smak nigdy nie piekłam bez. Byłam przekonana, że z piekarnika wyciągnę słodką skałkę. Na szczęście się myliłam. Ten przepis nie wymaga wiele pracy, więc jest tym, co lubię najbardziej, a efekt jest porażający. Tort stał się hitem w moim domu i już mam zamówienie na kolejne.
Lista składników potrzebnych do przygotowania tortu:
Beza:
- 5 białek w temperaturze pokojowej,
- szczypta soli,
- 220g drobnego cukru,
- łyżka mąki ziemniaczanej,
- łyżeczka octu
- łyżka mielonej kawy
Krem i dekoracja:
- 250 ml śmietanki 30%
- opakowanie serka mascarpone 250g
- 1/2 laski wanilii (lub cukier waniliowy)
- 2-3 łyżki cukru
- 1 dojrzały granat
- kilka listków mięty
Przygotowanie bezy:
Mając świadomość, że w piekarniku nie zmieszczę dwóch spodów bezowych jednocześnie, całą pracę rozłożyłam na dwie części. Wszystkie składniki podzieliłam na pół i upiekłam spody oddzielnie. Białka ubiłam z solą na sztywną pianę. Nie przerywając ubijania, dodawałam stopniowo cukier. Piana musi być bardzo sztywna. Na koniec dodałam mąkę ziemniaczaną, ocet i kawę i delikatnie wymieszałam.
Na papierze do pieczenia odrysowałam okrąg o średnicy 21-23cm. Wyłożyłam pianę i rozsmarowałam wewnątrz narysowanego okręgu. Tak przygotowany blat mojego toru wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180°C. Po 5 minutach zmniejszyłam temperaturę do 140-150°C i piekłam kolejne 50 minut. Beza powinna lekko spękać być chrupiąca, sucha na zewnątrz i klejąca w środku. Nie powinna też zbytnio się zrumienić. Po upieczeniu bezę należy zostawić w piekarniku do całkowitego wystygnięcia.
Krem i dekoracja:
Dekorację mojego tortu robiłam na następny dzień. Do schłodzonej śmietanki dodałam ziarna z połowy laski wanilii, 2 łyżki cukru i ubiłam na sztywno. W drugiej miseczce serek mascarpone roztrzepałam mikserem i połączyłam ze śmietaną. Tak powstał pyszny krem do tortu.
Pierwszą bezę położyłam na paterze spodem do góry. Posmarowałam połową kremu i przykryłam drugą bezą. Tym razem spodem w dół, tak jak się piekła. Wyłożyłam na nią resztę kremu i posypałam ziarnami granatu. Tort udekorowałam kilkoma listkami mięty.
Teraz już wiem, że beza to nic strasznego i będzie częstym gościem na naszym stole.
Smacznego :)
Kawa i granat! Czyli to co uwielbiam w jednej odsłonie :D Mniam! Przepis zapisany, dam znać jak przyrządzę! :)
Witam w gronie przyjaciół kawy i granata :) Czekam z niecierpliwością na opinię po degustacji. Nam smakowało :)
Kuba kocha słodycze a ten tort wygląda fantastycznie, jak będę coś chciała to może go upiekę w celu przekupstwa ;)
hihi dobry pomysł :) Też mam w domu takiego jednego ciasteczkowego potwora. Po zjedzeniu pierwszego kawałka stwierdził, że muszę zrobić następne takie ;) Na szczęście taki tort jest mniej pracochłonny niż dekorowanie tradycyjnego. Można go zrobić w tzw międzyczasie :)
Wyśmienity, pyszny deser, pięknie się prezentuje !
I to bez tej precyzji, czasu i dbałości o szczegóły, jak przy tradycyjnych tortach. Zakochałam się.
No wreszcie mam przepis na Pavlovą. Dzięki wielkie.
Cieszę się, że pomogłam ;) Pozdrawiam i życzę smacznego :)
Allle pysznie wygląda :-)
Zakochać się można w tych zdjęciach… pysznie się je ogląda. A przepis już wydrukowany niejeden… pozdrawiam :)
Dziękuję ślicznie za miły komentarz :) Szkoda, że przez monitor nie mogę poczęstować czymś smacznym :)
super przepis i bossskie ciacho!!!! faktycznie szybko i łatwo się robi!!! polecam.
Dziękuję za opinię. Cieszę się, że smakowało. Ja od czasu, kiedy pierwszy raz upiekłam tę bezę, mam do niej słabość. Pozdrawiam cieplutko :)
Mam pytanie. Czy ktoś próbował zrobić ten tort z ksylitolem zamiast cukru?
Nie próbowałam, ale spróbuję zasięgnąć informacji w tej sprawie :)
witam
czy ta kawa to mielone ziarna czy rozpuszczalna?
Mielone ziarna.
dziekuje za tempo :)
wlasnie robie
zrobione
zjedzone
chcę więcej :)
Teraz robię.ale tarta nie staje chrupiąca….jest miękka…. :(((a jak zrobiła temperaturę trochę wyżczą,to zaczął ciemnieć…:(((((
Pieczenie bezy to bardziej jej suszenie w piekarniku. Czas może nieco różnić się w zależności od właściwości piekarnika. Lepiej suszyć w jak najniższej temperaturze, ale dłużej niż szybciej, a w zbyt wysokiej. Jeśli wszystko zostało prawidłowo przygotowane, w końcu powinna zrobić się chrupiąca.
A gdybym chciała zrobić małe beziki (wielkości dloni)jaki byłby czas i temperatura suszenia?
Niższą temperaturę można obniżyć o 10 stopni, a bezy powinny być gotowe po około 45 minutach.
:)
Jak wykorzystać żółtka? Chce zrobić podwójna porcję wiec będę miała ich 10:)
Na wykorzystanie żółtek jest mnóstwo sposobów – kruche ciasto, które można nawet zamrozić jeśli jest to większa ilość, cytrusowy curd, krem patissiere, bogate ciasta drożdżowe, pączki, majonezy itd
Zrobilam torcik tyle ze z truskawkami, powiem krotko:niebo w gębie. Naprawde nie wiem czy mialam kiedykolwiek przyjemnośc jeść cos pyszniejszego jesli chodzi o ciasta.