Właściwie każdy przygotowuje go podobnie, a jednak drobne różnice sprawiają, że smak każdej wersji jest zupełnie inny. Mowa o bigosie – naszej sztandarowej potrawie, goszczącej na stole tak często, jak tylko się da. Ja swój bigos przygotowuję tak, jak moja babcia, mama, ale przyprawiam według własnych upodobań i gustu, często dobierając dodatki w zależności od zawartości spiżarni. Czasem są to aromatyczne grzyby, czasami wędzone śliwki, owoce jałowca, które nadają daniu wyjątkowego smaku, pomidory lub czerwone, wytrawne wino, a innym razem niemal wszystko na raz.
Już nieraz zastanawiałam się, którą wersję lubię najbardziej i wciąż mam z tym problem, bo wszystkie są pyszne, ale z dodatków najbardziej lubię wędzone śliwki, a zaraz po nich grzyby…
Najważniejszą zasadą podczas przygotowywania bigosu jest zastosowanie różnych rodzajów mięs i wędlin oraz długi i powolny proces przygotowania. Ja korzystam w tym przypadku z dobrodziejstw mojego wiekowego piekarnika i gwarantuję, że dzięki takiemu sposobowi przyrządzenia bigosu jest on wyjątkowo dobry, niebanalny, o pełnym smaku i odpowiedniej konsystencji. Pozwala też na zapomnienie o nim na pewien czas (chociaż nie będzie to łatwe ze względu na wydobywające się zapachy), ponieważ nie wymaga częstego doglądania, a im częściej go później odgrzewamy, tym jest smaczniejszy.
Polecam!
Podane ilości składników są orientacyjne, co znaczy, że nie trzeba trzymać się sztywno gramatury. Bigos będzie równie pyszny z samej kiszonej kapusty lub innych proporcji.
Składniki:
- 1/2-3/4kg kiszonej kapusty
- 1/2 średniej główki białej kapusty
- 1 marchew
- 2 cebule
- ok 250g wieprzowiny (np z łopatki)
- ok 250g wołowiny
- ok 250g wędzonego boczku
- ok 250g kiełbasy wędzonej wieprzowej
- 2-3 liście laurowe
- kilka ziaren ziela angielskiego (całe lub zmielone)
- kilka ziaren jałowca
- łyżeczka mielonego kminku
- 1 łyżka majeranku
- pieprz
- sól
- ok. 1 szklanki passaty pomidorowej (opcjonalnie)
- kilka suszonych namoczonych grzybów (opcjonalnie)
- kilka wędzonych, suszonych śliwek (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Kapustę poszatkować. Marchew zetrzeć na tarce, cebulę pokroić w talarki.
- Mięso i wędliny pokroić w kostkę.
- Na rozgrzana patelnię włożyć pokrojony boczek, podsmażyć na małym ogniu, wytapiając jak najwięcej tłuszczu. Wyjąć łyżką cedzakową. Kolejno podsmażać wszystkie rodzaje mięsa.
- W brytfannie lub dużym garnku układać naprzemiennie kolejne warstwy bigosu – kapustę, marchew, cebulę, mięsa i porcję przypraw oraz wybrane dodatki (bez passaty lub przecieru pomidorowego).
- Garnek przykryć i wstawić do nagrzanego piekarnika (ok 180°C) Bigos piec w piekarniku przez kilka godzin, co jakiś czas mieszając. Do miękkości składników. Powinno zająć to ok 4-5 godzin.
- W razie gdyby bigos wydawał się zbyt suchy, można dodać bulionu lub czerwonego wina, ewentualnie łyżkę dobrego smalcu.
- Na godzinę przed końcem zapiekania dodać passatę pomidorową (można pominąć) i doprawić do smaku w razie potrzeby.
Smacznego!
lubię bigos, najlepszy robi moja mama :)
Zgadzam się, „Moja Mama” robi najlepszy. W zasadzie Ona wszystko potrafi ugotować najlepiej ;)
Bigos jest pyszny!! :)
Nie mogę się nie zgodzić :)
musi być pysznosciowy!!!
Przepisów na bigos jest tyle, ile gospodyń i każdy najpyszniejszy na świecie :)
Kochana, ostatnio zaszalałam i swój bigos tak namiętnie polałam winem, ze nie nadawał się do jedzenia…Twój natomiast nie tylko wygląda obłędnie. Wierzę, że w smaku nie ma sobie równych :)
Pamiętam, robiłaś go w crock-pocie. Tak, czy owak wyglądał pysznie. Mój crock pot tez dzielnie sprawdził się przed świętami – upiekł szynkę, peklowany schab, bigos i kilka innych pyszności :)
Wygląda pysznie, ale najlepszy robi moja mama ;)
Zgadzam się :)